poniedziałek, 13 grudnia 2010

Piernikowe szaleństwo













Moja mama ( babcia Marzenka) zaraża dobrymi tradycjami. Co się wiąże z zapachem smakiem i świetną zabawą. Tak więc nie tylko ja narazie z Maćkiem bo Emilka jeszcze za mała rozsiewamy zapach i w naszym domu piekąc pierniczki :)

1 komentarz:

  1. hihi Emilka pewnie ma wlasne zapachy do rozsiewania ;P a swoja droga takie pieczenie z dzieciakami to super zabawa :D

    OdpowiedzUsuń